W niedzielne południe w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego FC Skra Ladies rozegrała swój drugi mecz w Orlen Ekstralidze, a ich rywalkami były Stomilanki Olsztyn. W dzisiejszym spotkaniu można było mieć okazję oglądać dwa premierowe trafienia piłkarek z Częstochowy w tym sezonie, natomiast nie wystarczyły one do zdobycia pierwszego punktu. Mecz zakończył się zwycięstwem Stomilanek 3:2.

Po nieudanej inauguracji rozgrywek 2024/25 i pierwszym historycznym meczu FC Skry Ladies w Orlen Ekstralidze przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała przyszedł czas powalczyć o pierwsze punkty na wyjeździe w Olsztynie. Stomilanki w pierwszej kolejce zremisowały z Resovią Rzeszów, więc walka o pierwsze punkty była już za nimi. Na nie natomiast liczyły zawodniczki spod Jasnej Góry i w Olsztynie dzielnie walczyły. Mimo tego, że w spotkaniu ani razu nie udało im się wyjść na prowadzenie, to dwukrotnie odrobiły straty za sprawą Justyny Matusiak, która tego dnia popisała się ustrzelonym dubletem. Wynik 2:2 utrzymywał się do ostatnich minut meczu i wszystkim zgromadzonym na obiekcie w Olsztynie wydawało się, że już nic nie zmieni końcowego rezultatu, a drużyna Skra Ladies powoli przypisywała sobie pierwszy punkt w tabeli. Niestety w samej końcówce spotkania gospodynie meczu strzeliły zwycięskiego gola, który dokładnie w 93. minucie meczu odebrał piłkarkom z Częstochowy jakiekolwiek punkty.

Ten dzień niestety nie był pozytywnym dla defensorek FC Skry Ladies, które „przyjęły” dziś na siebie aż trzy gole. Łącznie defensywa zawodniczek klubu z Loretańskiej po dwóch kolejkach ma już pięć straconych bramek na swoim koncie. Z pewnością trener Szymon Mlynek będzie musiał popracować ze swoimi podopiecznymi nad tą fazą gry, aby w kolejnym meczu zaprezentować się pod tym kątem z dobrej strony. W następnym spotkaniu w ramach 3. kolejki Orlen Ekstraligi FC Skra Ladies zmierzy się u siebie przeciwko piłkarkom GKS-u Katowice. Pojedynek odbędzie się w przyszłą sobotę o godzinie 16:00 na obiekcie przy ulicy Loretańskiej. Przed drużyną kluczowe tygodnie pracy na treningach oraz sprawdzianów w meczach, aby trochę lepiej wejść w sezon i zacząć punktować.

Skra Ladies nie udźwignęła ciężaru debiutu. Porażka z Rekordem