Jesteśmy po pierwszym finale Indywidualnych Mistrzostw Polski rozgrywanych w Łodzi. W zawodach, które odbyły się 6. lipca 2024 roku udział wzięło piętnastu najlepszych żużlowców w Polsce oraz Tomasz Gapiński, który otrzymał na ten turniej dziką kartę. Na Moto Arenie nie zabrakło również reprezentanta Krono-Plast Włókniarza Częstochowa Kacpra Woryny, który zaprezentował się z całkiem pozytywnej strony.

Nieoczekiwany bohater

Żużlowi kibice z całej Polski zgromadzeni na nowoczesnym obiekcie w Łodzi byli pod wielkim wrażeniem. Sympatycy czarnego sportu oglądali świetne widowisko, bogate w widowiskowe i pełne dramaturgii wyścigi.

W zawodach zwyciężył Patryk Dudek przed Bartoszem Zmarzlikiem, jednak to inny żużlowiec został okrzyknięty bohaterem tamtego dnia. Mowa oczywiście o Bartłomieju Kowalskim, byłym żużlowcu Lwów, który ku zaskoczeniu wielu obserwatorów, z dorobkiem aż dziesięciu punktów awansował do najlepszej szóstki. Następnie czekał na niego bieg barażowy, w którym jego rywalami byli jedni z najlepszych zawodników w Polsce.

Pod taśmą obok Bartka stanęli Maciek Janowski, Dominik Kubera i Przemysław Pawlicki. Kowalskiemu udało się zwyciężyć w tym wyścigu, a tuż za nim na mecie pojawił się jego kolega z Betard Sparty Wrocław czyli Janowski. Obaj żużlowcy otrzymali promocję do biegu finałowego, w którym już po dwudziestu biegach zawodów, czekali na nich Bartosz Zmarzlik oraz Patryk Dudek.

Nadszedł, więc wielki finał, który zapowiadał się naprawdę znakomicie. Najlepiej ze startu wyszedł Dudek i to właśnie żużlowiec KS Apatora Toruń, nie dając szans zarówno Zmarzlikowi i reszcie swoich rywali. Na ostatnim stopniu podium nieoczekiwanie stanął właśnie Kowalski i stał się największą pozytywną niespodzianką pierwszej z trzech rund Indywidulanych Mistrzostw Polski.

Kolejna runda zmagań już 27. lipca 2024 roku w Bydgoszczy.

Szybki Woryna

Jedynym żużlowcem Włókniarza, któremu udało się zakwalifikować do finałów IMP. jest Kacper Woryna. Kacper na swoim koncie zgromadził osiem punktów i był o krok od awansu do biegu barażowego. W osiągnięciu tego sukcesu niewątpliwie przeszkodził mu Szymon Woźniak. Żużlowiec ebut.pl Stali Gorzów w ostatnim, dwudziestym wyścigu fazy zasadniczej, bez pardonu wszedł „pod” Kacpra i utrudnił mu dalszą jazdę w wyścigu. Ten atak był na granicy faulu, natomiast sędzia Paweł Słupski zdecydował się nie przerywać biegu.

Pomimo tego Woryna może zaliczyć ten turniej do udanych. Pokonał wielu świetnych rywali m.in. Dominika Kuberę czy też Przemysława Pawlickiego. Było widać po nim dobre przygotowanie sprzętu oraz wolę walki do samego końca. Oby ten występ „popchnął” Kacpra do lepszych występów także w PGE Ekstralidze, w których to ściga się oczywiście w „biało-zielonych” barwach.

Pełne wyniki 1. finału IMP 2024 w Łodzi:
1. Patryk Dudek (KS Toruń SA) – (3,2,3,1,3,3) – 15
2. Bartosz Zmarzlik (Speedway Lublin SA) – (3,3,2,3,2,2) – 15
3. Bartłomiej Kowalski (WTS Wrocław SA) – (2,1,0,3,3,1) – 10
4. Maciej Janowski (WTS Wrocław SA) – (2,3,1,1,2,0) – 10
5. Przemysław Pawlicki (ZKŻ SSA Zielona Góra) – (1,2,3,2,2) – 10
6. Dominik Kubera (Speedway Lublin SA) – (0,3,2,3,1) – 9
7. Piotr Pawlicki (ZKŻ SSA Zielona Góra) – (2,0,1,3,3) – 9
8. Szymon Woźniak (Stal Gorzów Wielkopolski SA) – (3,2,2,1,1) – 9
9. Janusz Kołodziej (Unia Leszno SSA) – (1,1,3,0,3) – 8
10. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa SA) – (2,3,1,2,d) – 8
11. Jarosław Hampel (ZKŻ SSA Zielona Góra) – (3,0,2,0,1) – 6
12. Bartosz Smektała (Unia Leszno SSA) – (1,2,1,2,0) – 6
13. Tomasz Gapiński (KŻ Orzeł Łódź SA) – (0,1,3,0,1) – 5
14. Paweł Przedpełski (KS Toruń SA) – (1,1,0,1,2) – 5
15. Robert Chmiel (TS Kolejarz Opole) – (0,0,0,1,0) – 1
16. Krzysztof Buczkowski (ŻKS Polonia Bydgoszcz SA) – (0,0,0,w,0) – 0
17. Daniel Kaczmarek (KŻ Orzeł Łódź SA) – nie startował
18. Mateusz Bartkowiak (KŻ Orzeł Łódź SA) – nie startował

Baraż: 21. (60,17) Kowalski, Janowski, Prz. Pawlicki, Kubera

Finał: 22. (xx,xx) Dudek, Zmarzlik, Kowalski, Janowski

Sędzia: Paweł Słupski

NCD (Najlepszy Czas Dnia): 58,91 sek. – uzyskał Bartosz Zmarzlik w biegu 3.