Choć do startu sezonu 2024 zostały jeszcze aż 4 miesiące zespoły PGE Ekstraligi przedstawiły już swoich przedsezonowych rywali. Okres przygotowawczy Włókniarza Częstochowa oprócz obozu, podczas którego nacisk zostanie położony przede wszystkim na budowanie formy fizycznej zawodników, składał się będzie z 6 meczów kontrolnych. Sparingpartnerzy „Lwów” zostali ujawnieni, zatem czas przyjrzeć się ich charakterystykom.

Sparingpartnerzy – przeciwnicy z niższej ligi

Włókniarz rozpocznie serię sparingów niespełna trzy tygodnie przed startem rozgrywek. Na początek 23 marca 2024 roku na tor przy ul. Olsztyńskiej zawita ROW Rybnik. Zespół „Rekinów” w poprzednim sezonie zajął wysokie 2 miejsce na zapleczu Ekstraligi. Rybniczanie to doskonały przeciwnik na okres przedsezonowy ze względu na bliską odległość między miastami, a także odpowiedni poziom sportowy. W przeszłości drużyny te często mierzyły się w towarzyskich starciach.

Dzień później to Włókniarz uda się w delegacje na Górny Śląsk. Tamtejszy tor charakteryzuje się dużą szerokością, gdyż był swego czasu przebudowywany do jazdy po sześciu zawodników. Pomysł zmiany liczby żużlowców podczas wyścigu zaproponowany został w przeszłości przez władze czarnego sportu. Szybko go jednak odrzucono, a pozostałości po nim to właśnie bardzo szerokie tory, na niektórych stadionach (w Rybniku, w Ostrowie Wielkopolskim i w Lesznie).

Kolejna ekipa, która przyjedzie toczyć bój pod Jasną Górę to Ostrovia Ostrów. Biało-Czerwoni w sezonie 2022 gościli w Ekstralidze. Przygoda ta zakończyła się jednak dramatycznie, bowiem Wielkopolszczanie spadli z hukiem z najwyższego szczebla rozgrywek, nie zdobywając nawet punktu. Od tamtej pory klub stara się odbudować swoją markę. Poprzedni sezon 1 Ligi Żużlowej zakończył na 3 pozycji w fazie zasadniczej. W play-offach odpadł z późniejszym mistrzem Falubazem Zielona – Góra. Spotkanie między Włókniarzem, a Ostrovią zaplanowane jest na 3 kwietnia 2024 roku. Tydzień później odbędzię się rewanż w Ostrowie Wielkopolskim.

Sparingpartnerzy – ligowy rywal

Następnie, 6 i 7 kwietnia 2024 roku między meczami z Ostrovią, czekają nas dwa sparingi z Falubazem Zielona Góra. Beniaminek, który wraca do Ekstraligi po 2 latach nieobecności to zawsze wymagający przeciwnik. Dla obu zespołów będzie to prawdziwy test, który przyniesie sporo odpowiedzi na pytanie w jakiej dyspozycji znajdują się żużlowcy przed początkiem sezonu. Analogicznie, jak w poprzednich dwóch przypadkach, najpierw kibiców czeka mecz w Częstochowie, a następnie przy ulicy Wrocławskiej 69 w Zielonej – Górze odbędzie się rewanż. Nie ma wątpliwości, że będzie to najważniejszy dwumecz w całych przygotowaniach Włókniarza. Wszak to właśnie z 7-krotnymi Mistrzami Polski przyjdzie im rywalizować już podczas właściwej części kampanii.

Cel sparingów

Należy pamiętać, że celem przedsezonowych meczów kontrolnych jest przede wszystkim oswojenie się z samą jazdą. Wyniki w sparingach schodzą na boczny plan. Liczy się samopoczucie zawodników, ich pewność siebie na motocyklu, dopasowanie sprzętu oraz znalezienie optymalnych ustawień.

Dodatkowym celem Włókniarza Częstochowa będzie próba „pogodzenia się” z własnym torem. Wszyscy w klubie wiedzą, jak bardzo zawodził atut własnego owalu w ostatnich latach. Jest to największa bolączka i główna przyczyna niepowodzeń „Lwów”. Przed startem sezonu szczególny nacisk zostanie, więc położony, na znalezienie odpowiednich przełożeń i ustawień.

Podsumowanie

W związku z wymagającym kalendarzem margines błędu dla podopiecznych Janusza Ślączki praktycznie nie istnieje. Okres przygotowawczy i dobór sparingpartnerów może zatem okazać się kluczowy w kontekście dobrego wejścia w sezon. W Częstochowie wszyscy liczą na to, że rezultaty skutecznych przygotowań kibice będą podziwiać już od 1 kolejki.