Foto: Marek Formicki

W minioną środę, 26 czerwca 2024 roku, na Krono-Plast Arenie w Częstochowie odbyła się II runda Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwa Polski Południowej. Zwycięstwo w niej odniósł reprezentant Włókniarza Szymon Wolski, zdobywca 13 punktów. W związku z owym sukcesem postanowiliśmy porozmawiać z samym zawodnikiem, aby przybliżyć nieco sylwetkę młodzieżowca Biało-Zielonych.

Szymon opowiedział nam o tym, jak zaczęła się jego przygoda z żużlem oraz czy była to „miłość od pierwszego wejrzenia”:

Moja przygoda zaczęła się tak, że wujek z dziadkiem zabierali mnie na mecze Włókniarza w sezonie 2017. To wtedy spodobał mi się ten sport. Spodobał mi się na tyle, że w wieku 14 lat spróbowałem swoich sił w klubie UKS Speedway Rędziny, pod okiem trenera Józefa Kafla. Od zawsze podobała mi się motoryzacja. Odkąd tylko pamiętam interesowały mnie zwłaszcza motocykle. Dlatego naturalnie żużel przypadł mi do gustu.

Osiemnastolatek w poprzednią środę okazał się najskuteczniejszy w II rundzie Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski Południowej. Co dla niego oznacza ten triumf?

Na pewno jestem z tego powodu bardzo zadowolony, ponieważ są to pierwsze zawody, które wygrałem w karierze. Takie zwycięstwo z pewnością bardzo cieszy oraz motywuje mnie do dalszej pracy. Jestem podbudowany tą wygraną, ponieważ pomoże mi to jeszcze bardziej uwierzyć w swoje możliwości, a jak wiemy nastawienie mentalne dla sportowca jest również niezwykle ważne.

Mistrzostwa, które wygrał Wolski, mają swoją premierę dopiero w tym roku. Wiele osób zajmujących się żużlem zastanawia się nad sensem tych zawodów. Szymon udzielił nam swojego zdania na ten temat:

Uważam, że zamysł jest jak najbardziej słuszny, ponieważ zawody tego typu to dodatkowa jazda i możliwość sprawdzenia się na tle innych. W naszym wieku każdy start i okrążenia są ważne. Pozwalają nabrać doświadczenia, które później procentuje. Dodatkowym benefitem takich turniejów jest rywalizacja z rówieśnikami z innych zespołów.

Na treningach siłą rzeczy nie da się zorganizować identycznych warunków jak na zawodach, ze względu na to, że podczas pojedynków z żużlowcami, z którymi nie ścigamy się na co dzień, dochodzą takie czynniki, jak brak wiedzy na temat przeciwnika oraz presja. Podsumowując uważam, że powstanie tych rozgrywek jest dla wszystkich korzystne. 

Szymon Wolski jest również częścią drużyny Włókniarza u24. W tym sezonie, jak do tej pory otrzymał mało szans. Wystąpił zaledwie w dwóch biegach podczas spotkania z Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz zdobywając punkt. Sukces, jaki odniósł nasz rozmówca może jednak przekonać trenera Sebastiana Ułamka do tego, aby miał więcej możliwości pokazania się na torze również w tych rozgrywkach:

Zawsze staram się wypaść jak najlepiej, aby całokształt mojej jazdy był w porządku. Gdy wszystko będzie na odpowiednim poziome, liczę na to, że otrzymam więcej szans w lidze u24. Mamy jednak sporą konkurencję, także nie pozostaje mi nic innego, jak dawać z siebie 100 procent na treningach, a następnie wykorzystywać pojawiające się szansy.

Poruszony został temat sporej rywalizacji we Włókniarzu na pozycji młodzieżowca. Szymon o skład w dorosłej drużynie „Lwów” musi walczyć z Kajetanem Kupcem, Szymonem Ludwiczakiem, Kacprem Halkiewiczem oraz Bartoszem Śmigielskim. Oto stanowisko samego zainteresowanego na temat konkurencji w klubie z Olsztyńskiej:

Rywalizacja jest na pewno potrzebna, ponieważ motywuje i napędza nas wszystkich jeszcze bardziej. Zawsze jeżdżą ci, którzy w danym momencie znajdują się w najbardziej optymalnej formie. Każdy z nas zyskuje na tak dużej liczbie zawodników na jedno miejsce w składzie, ponieważ zmusza nas to do jeszcze większych starań oraz wykształca w nas nieustępliwość w dążeniu do celu. Rywalizację oceniam, więc zdecydowanie na plus.

Na koniec Szymon przedstawił nam swoje cele na sezon 2024, jak i na kilka najbliższych lat:

Moje główne cele to podnoszenie swoich umiejętności jeździeckich oraz osiąganie zadowalających zdobyczy punktowych podczas zawodów. Na ten moment oddaję się żużlowi w całości i każdego dnia dążę do stawania się coraz lepszym zawodnikiem. Uwielbiam jeździć i sprawia mi to ogromną przyjemność. Będę w dalszym ciągu konsekwentnie pracował, aby osiągnąć swoje marzenia i cele związane ze sportem żużlowym.

Szymon Wolski to niezwykle ambitny oraz utalentowany żużlowiec. Przed nim jeszcze sporo pracy, ale widać w nim duży zapał oraz potencjał. Młodemu zawodnikowi życzymy dużo zdrowia oraz samych sukcesów w karierze sportowca.