Rozgrywek eWinner 2.Ligi ciąg dalszy, a w drugą niedzielę marca zawodnikom Skry Częstochowa przyszło się wybrać do odległego Kołobrzegu, aby rozegrać wyjazdowy mecz w ramach 23. kolejki 2.Ligi przeciwko miejscowej Kotwicy. Pierwszy gwizdek już o godzinie 14:15.
Lider nie do przejścia?
Piłkarze Skry Częstochowa w dalszym ciągu nie wygrali żadnego meczu w rundzie wiosennej obecnego sezonu, a seria meczów bez wygranej ciągnie się już od 13. listopada zeszłego roku. Z pewnością Skrzacy chcieliby wracać z Kołobrzegu z trzema punktami, natomiast to zadanie nie będzie łatwe. Kotwica aktualnie jest liderem rozgrywek i jest na dobrej drodze do wywalczenia awansu na zaplecze Ekstraklasy. Jednak warto zauważyć, że w zeszłym tygodniu coś zadziało się w drużynie Kotwicy, bowiem z Grudziądza wracali tylko z jednopunktową zaliczką po bezbramkowym remisie z przedostatnią drużyną w tabeli, Olimpią Grudziądz. Zatem po tym meczu mogła się zrodzić nadzieja w Częstochowie, na przełamanie złej passy bez zwycięstwa właśnie z liderem rozgrywek.
Skra jest zbyt czytelna?
W zeszłym tygodniu Skra przegrała z rezerwami Lecha, w których w głównej mierze występowali młodzieżowcy. Trener Lecha na pomeczowej konferencji zaznaczył fakt, że był to dla nich drugi mecz na przestrzeni dwóch dni i udało mu się przygotować drużynę pod Skrę bez treningu. Podkreślił również, że Skra jest czytelna i w większości sytuacji stara się finalizować akcje poprzez dośrodkowania z bocznej strefy. Zapytaliśmy o to trenera Konrada Geregę, czy zgadza się z opinią, że Skra jest czytelna:
,,Jest taka zasada jak kruszenie muru. Ponawianie raz za razem kolejnej sytuacji powoduje, że ten mur się kruszy, aż w końcu jest szansa, że skruszeje na tyle, że zdobędziemy bramkę […]”
Informacje przed Kotwica vs Skra
Transmisja pojedynku Skry z Kotwicą Kołobrzeg będzie dostępna w TV na antenach TVP Sport oraz w internetowym serwisie tvpsport.pl oraz na WP Pilot.