fot. Marek Osuchowski/Biuro Prasowe KS Norwid Częstochowa

Siatkówka to na tyle specyficzny sport, że składy drużyn na następny sezon, są często znane przed zakończeniem obecnego. W przypadku częstochowskich siatkarzy, na pewno wszystkie karty nie zostały odsłonięte, ale niektóre są w większym lub mniejszym stopniu potwierdzone. Oto, co wiemy na temat, jaki będzie skład Norwida w sezonie 2024/2025.

Skład Norwida w sezonie 2024/2025

Na wstępie, należy zaznaczyć, że nie są to oficjalnie potwierdzone transfery, gdyż są one zazwyczaj publikowane po sezonie. Informacje, które są zawarte w tekście są na podstawie wiedzy dziennikarzy i tzw. insajderów ze świata siatkarskiego.

Atakujący

Już jest niemal pewne, że szeregi Exactu Systems Hemarpol Częstochowa opuści Dawid Dulski. Obecnie jest on wypożyczony z drużyny z Zawiercia. Jego plany nie zakładają jednak powrotu w szeregi Jurajskich Rycerzy, a transfer do PSG Stali Nysa.

Jego miejsce ma zająć 26-letni atakujący reprezentacji Czech. Mowa o Patriku Indrze, który obecnie reprezentuje barwy lidera francuskiej ekstraklasy – Chaumont VB. Jest uważany za najlepszego na swojej pozycji w całej lidze.

Odejście Dulskiego, na pewno nie jest dobrą informacją, ale poniekąd należało się jej spodziewać, gdyż młody zawodnik cały czas chce się rozwijać. Jeżeli jego miejsce rzeczywiście zastąpi Czech, to wydaje się, że nie powinniśmy widzieć różnicy w poziomie gry. A być może doświadczenie będzie stanowiło punkt, że będzie lepszy od poprzednika.

Przyjmujący

Jeżeli chodzi o przyjmujących, to potwierdziły się plotki, które można było wcześniej usłyszeć w kuluarach. Kapitan Norwida – Rafał Sobański nie przedłużył kontraktu z klubem i jednocześnie podpisał nowy w innym zespole. W sezonie 2024/2025 będzie jednym z Gdańskich Lwów.

W drużynie Leszka Hudziaka ma pozostać drugi z podstawowych przyjmujących – Damian Kogut. Z kolei pojawiły się pogłoski, że częstochowianie pytali o Igora Grobelnego. Belg, z polskimi korzeniami jest zawodnikiem Projektu Warszawa, jednak nie może tam liczyć na regularną grę.

Rozgrywający

Szeregi częstochowian najprawdopodobniej opuści Byron Keturakis. W jego miejsce ma przyjść Quinn Jackson. Kanadyjczyk dawał sporo drużynie w aspektach ofensywnych. Jego zagrywka, blok i nietuzinkowe zagrania często pomagały drużynie w kluczowych momentach. Wymiana na Amerykanina, wydaje się być z większą liczbą niekorzyści. Ale oczywiście czas pokaże, czy włodarze Norwida mieli rację.

Środkowi

Po sezonie Exact Systems Hemarpol Częstochowa ma opuścić wychowanek i jeden z liderów szatni. Mowa o Piotrze Hainie, który obecnie szuka klubu na przyszły sezon.

Jego miejsce ma zająć środkowy GKS-u KatowiceSebastian Adamczyk. Trzeba przyznać, że Norwid bardzo pozytywnie zaskakuje tym transferem. Adamczyk to bardzo dobry zawodnik, który zbiera bardzo dużo pozytywnych recenzji.

Libero

Pojawiają się plotki, że nastąpił kontakt z Mateuszem Masłowskim. Jest to mistrz świata juniorów ze złotego rocznika 1997. Na pewno, sporo ekspertów oczekiwało, że kariera tego zawodnika znacznie szybciej będzie się rozwijała. Niemniej Mateusz, to wciąż ciekawe nazwisko na siatkarskiej scenie.

Na ten moment nie wiadomo, co z pozostałymi graczami na tej pozycji.

Arcyważny sezon

Norwid wciąż walczy o utrzymanie w tegorocznej PlusLidze. Jest ono jednak coraz bliżej. W związku z tym, trzeba zacząć myśleć o kolejnych rozgrywkach, które będą niezwykle istotne. Dlaczego? Ponieważ z ligi spadną aż trzy zespoły, a więc częstochowian będzie czekać bardzo trudna batalia.

Adamczyk, Indra, Grobelny to nazwiska, które mogą podnieść poziom całej drużyny. Zobaczymy, czy te wszystkie zapowiedzi dojdą do skutku i będziemy mogli mówić o udanym oknie transferowym w wykonaniu Exactu Systems Hemarpol Częstochowa. Skład Norwida w sezonie 2024/2025 powoli się klaruje.