fot. Norwid Częstochowa

Niespełna miesiąc temu ogłoszono transfer na ławce trenerskiej Norwida Częstochowa i wraz z początkiem nowego sezonu funkcję pierwszego trenera miał sprawować legendarny Igor Kolaković. Wszystko wskazuje jednak na to, że historia, która tak naprawdę jeszcze dobrze się nie rozpoczęła, już się zakończy. Według informacji Jakuba Balcerzaka, które udało nam się potwierdzić, Kolaković wkrótce zostanie trenerem tureckiego Halkbanku Ankara, co oznacza, że opuści Norwid Częstochowa. 

W klubie z Częstochowy panuje jedna wielka konsternacja, bowiem ta informacja zszokowała dosłownie wszystkich. Jeszcze niedawno przedstawialiśmy nowego trenera częstochowian, a dzisiaj ogłaszane jest jego odejście. Aktualnie Czarnogórzec przygotowywał się z serbską kadrą na zbliżające się Igrzyska Olimpijskie i w trakcie tych przygotowań współpracą z Kolakoviciem zainteresował się dziesięciokrotny mistrz Turcji oraz regularny reprezentant Turcji w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Z klubu ze stolicy odszedł Slobodan Kovač, który prowadził Halkbank przez jeden sezon, świętując z nim mistrzostwo oraz zdobycie krajowego pucharu. Wszystko wskazuje na to, że siatkarski „bajerant”, który oszukał całą Częstochowę, trafi właśnie do klubu z Ankary. Dla typowych optymistów z pewnością Igor Kolaković może posiadać miano „legendy” Norwida, bowiem przez cały okres swojej pracy w Częstochowie nie przegrał żadnego meczu… .

Jak na razie nie znamy nazwiska pierwszego trenera, który poprowadzi zespół Norwida Częstochowa w przyszłym sezonie. Na pewno w dalszym ciągu w sztabie trenerskim będzie znajdować się Leszek Hudziak, który po ustąpieniu z ze stanowiska miał dalej pracować w klubie. Trenerem, który jako trzeci uzupełniał trójkę szkoleniowców miał być Adrian Karaś. Na chwilę obecną to Hudziak i Karaś pozostają parą, która będzie prowadzić Norwid w sezonie 2024/25.