fot. ks-skra.pl
Funkcjonujące od 2021 roku rezerwy Skry Częstochowa stoją przed szansą na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Druga drużyna „Skrzaków” ma za sobą świetną rundę jesienną, a w rundzie rewanżowej nie zwolniła z tonu i stała się jednym z głównych kandydatów do awansu na wyższy szczebel rozgrywkowy. Przyglądamy się rezerwom Skry Częstochowa także z nadzieją na wyszukanie potencjalnych młodych zawodników, którzy w przyszłości mogliby stać się ważnym elementem pierwszej drużyny.
Zmagania ligowe
Poprzedni sezon zespół prowadzony przez Tomasza Szymczaka zakończył na siódmym miejscu, jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia. Wracając do ostatniego sezonu ujrzeć można aktualnie duży progres oraz chęć do wywalczenia lepszej pozycji w lidze. Po pierwszej połowie sezonu zespół zajmował czwartą pozycję w ligowej tabeli z dorobkiem 27 punktów. Realnie pozwoliło to zacząć myśleć o włączeniu się do walki o awans w drugiej połowie sezonu. Po 21 kolejkach drużyna złożona głównie z juniorów starszych oraz młodszych, pomimo swego młodego wieku, z bardzo dobrej strony pokazuje się w pojedynkach ze starszymi rywalami na poziomie Zina Klasy Okręgowej.
„Skrzacy” są drugą siłą ligi pod względem strzelonych bramek z dorobkiem 48 wykończonych sytuacji. Wyróżniających się postaci można zatem poszukiwać w ofensywie. Do jej filarów zaliczyć można Konrada Walude. Młody napastnik jest ważnym elementem układanki w zespole. Jesienią z marszu stał się podstawowym wyborem sztabu drugiej drużyny. Uwagę przykuwa również defensywa zespołu. Tam zespół prowadzony przez Tomasza Szymczaka stracił 22 bramki, co daje im trzecią lokatę w tym aspekcie. Za ostoję linii obrony uważać można Jakuba Despeta. 18 letni obrońca w klubie występuję od początku rundy jesiennej, mając za sobą przygodę w Rakowie czy też Victorii. On również otrzymał możliwość pokazania się na tle drugoligowego zespołu. Bardzo dobra postawa w ofensywie oraz defensywie pozwoliła drużynie awansować na drugą lokatę tabeli ligowej. Po pierwszej połowie sezonu postawiony został również plan, o którym powiedział nam trener zespołu – Tomasz Szymczak:
– Po rundzie jesiennej zajmowaliśmy miejsce w czołówce ligowej tabeli, także nakreśliliśmy sobie plan na tą rundę, aby powalczyć o najwyższe cele czyli awans. Tym bardziej, że dwa, może trzy pierwsze miejsca dadzą przepustkę do nowej 5. Ligi. W pierwszej rundzie chłopcy pokazali, że stać ich na wiele, ale brakowało nam doświadczenia, trochę może kilogramów. Jest to naturalne przy tak młodym zespole. Natomiast w tej rundzie po bardzo dobrym okresie przygotowawczym i meczach kontrolnych z wyżej notowanymi rywalami widać, że chłopcy nabierają pewności siebie, przez co mogą pokazać w pełni swoje umiejętności. Proces trwa cały czas i póki co jestem zadowolony z postępów – oznajmił trener Szymczak.
Filozofia gry
Warto również dodać, iż zespół posiada serię dwunastu meczów bez porażki, co jest bardzo dobrym wynikiem podkreślającym świetną formę zespołu. Do tego charakterystyka gry drużyny z pewnością różni się od innych na tym poziomie rozgrywkowym. Zespoły w klasie okręgowej często charakteryzują się bardziej fizycznym stylem gry i często nie prezentują piłki przyjemnej dla oka. Można powiedzieć, że rezerwy Skry Częstochowa jako jedna z nielicznych ekip może pochwalić się wysoką kulturą gry i jasnym nastawieniem taktycznym. I to właśnie w tą stronę zespół chce się rozwijać. Potwierdził to trener drużyny:
– Uważam, że nasza kultura gry, sposób organizacji gry w ataku i obronie. To są kluczowe aspekty, które bez wątpienia są naszymi atutami. Bardzo często jesteśmy stroną dominującą narzucającą rywalowi swój styl gry, strzelamy sporo bramek i nigdy nie mamy dość – odparł szkoleniowiec.
Rezerwy Skry Częstochowa – główne cele
Wydawać mogłoby się, że aktualna sytuacja w tabeli jasno ukazuje najważniejszy cel częstochowian. Okazuje się jednak, że ten najważniejszy cel zespołu jest nieco inny, a wynik w postaci miejsca w tabeli schodzi na drugi plan.
– Celem nadrzędnym jest dostarczenie wychowanka do pierwszego zespołu, który będzie mógł w nim zaistnieć na poziomie centralnym. Natomiast zespół bardzo dobrze się rozwija i z każdym tygodniem prze do przodu. Od 12 spotkań jesteśmy niepokonani, grając głównie juniorami starszymi i młodszymi. Także mogę powiedzieć że rozwój jednostki będzie podnosił wartość zespołu i to są dla mnie najważniejsze cele – przekazał trener.
Pomimo tak dobrej sytuacji w lidze priorytetem dla trenerów rezerw wciąż pozostaje szkolenie i rozwijanie młodzieży. Dzięki czemu ta może przebijać się do wyższych klas rozgrywkowych czy być wdrażana do pierwszego zespołu Skry, który rywalizuje na poziomie eWinner 2. Ligi. Drużyna posiada zawodników, którzy potrafią wykreować różnicę na boisku. W zespole rezerw Skry znajdują się także piłkarze, którzy zaliczyli epizody w pierwszym zespole, trenując pod okiem trenera Konrada Geregi. Skra słynie ze stawiania na młodzież, osiągając pod względem rozegranych przez nią minut liczne wyróżnienia. Za pomocą rezerw klub jest w stanie dawać szanse gry na poziomie seniorskim jeszcze większej ilości młodych zawodników. Daje to im przede wszystkim możliwość szybszego zaadaptowania się do piłki seniorskiej, uczy doświadczenia oraz otwiera nową ścieżkę kariery.
Walka o szansę
Do zawodników wyróżniających się na boisku w zespole zaliczyć można zdecydowanego lidera – kapitana Jakuba Niedzielskiego, a także wpomnianego napastnika Konrada Waludę. W drużynie występuje jednak o wiele więcej utalentowanych zawodników. Część z nich już znajduje się już w drugoligowym zespole. Przykładem może być Paweł Kołodziejczyk, który na poziomie centralnym notuje sporadyczne występy. W kadrze pierwszego zespołu ujrzeć można również Krzysztofa Ciesielskiego czy Adama Matyję. Obaj dzięki swej dobrej postawie dostali szansę pokazania się na tle drugoligowej drużyny trenera Konrada Geregi. Jak widać rezerwy są przez cały czas bacznie obserwowane. A zawodnicy w nich mogą być rozważani pod kątem otrzymania szans z drużyną znajdującą się w wyższej klasie rozgrywkowej.
– Na pewno Kuba i Konrad są wyróżniającymi się zawodnikami w zespole, natomiast są też inni, którzy również się wyróżniają choć nie mają takich statystyk. Myślę, że jeśli nie spoczną na laurach, to na pewno kilku chłopaków dostanie szansę w pierwszej drużynie, ale czy ją wykorzystają to czas pokaże. Trzeba nadmienić, iż kilku chłopaków czasami trenuje z pierwszym zespołem, także są pod stałą obserwacją trenera Geregi. – oznajmił trener.
Widać więc, że w rezerwach Skry Częstochowa znajdują się utalentowani zawodnicy. Zawodnicy, którzy mogą wywalczyć szansę przedostania się do pierwszego zespołu, bowiem taka jest też cała filozofia istnienia rezerw. Na treningach z pierwszą drużyną pojawia się również Mateusz Wasilewski, a swego czasu Seweryn Cieślak. Pierwszy z wymienionej dwójki to skrzydłowy urodzony w 2007 roku, który charakteryzuje się szybkością oraz dryblingiem. Drugi to również skrzydłowy urodzony w 2008 roku, posiadający bardzo dobrą lewą nogę oraz drybling. Sama drużyna spełnia zatem swoją rolę i cele, czyli rozwijanie zawodników tak, aby okazała się trampoliną wyżej. Już w przyszłym sezonie rezerwy być może będą występować na poziomie nowej 5. Ligi, którą tworzyć będą najlepsze zespoły klas okręgowych oraz od sześciu do siedmiu spadkowiczów z 4. Ligi.