fot. Marek Osuchowski/ Biuro Prasowe KS Norwid Częstochowa
Nowym zawodnikiem Norwida Częstochowa został Sebastian Adamczyk. Reprezentant Polski po dwóch latach spędzonych w stolicy Górnego Śląska, przenosi się na zasadzie transferu definitywnego do Częstochowy. Będzie to jego szósty sezon spędzony w Pluslidze.
Adamczyk jest 25- letnim siatkarzem grającym na pozycji środkowego. Karierę siatkarską rozpoczął w rezerwach PGE Skry Bełchatów, z czasem zbierając doświadczenie w Tauron 1 lidze w takich zespołach jak TS BBTS Bielsko- Biała oraz PSG KPS Siedlce. Po udowodnieniu swoich umiejętności zespół żółto-czarnych zdecydował się ściągnąć zawodnika z powrotem. Tam w latach 2020-2022 zawodnik pokazywał swój talent grając w europejskich pucharach oraz dochodząc chociażby do półfinału Pucharu Polski.
Od sezonu 2022/23 zawodnik został wypożyczony do GieKSy i na ten moment jest to jego najlepszy etap w karierze. W tym sezonie środkowy rozegrał dla katowiczan 22 mecze w których zdobył 111 punktów (75 atak, 29 blok, 7 zagrywka). Swoją dobrą grą zwrócił uwagę selekcjonera reprezentacji Polski- Nikoli Grbicia, który regularnie powoływał Adamczyka na mecze biało- czerwonych, a na chwilę obecną przebywa na zgrupowaniu do turnieju VNL 2024 rozgrywanego w Turcji. W Antalyi Polska zmierzy się z USA, Kanadą, Słowenią oraz Holandią, Sebastian Adamczyk ma duże szanse na grę.
Jak sam zawodnik przyznał na łamach oficjalnej strony klubu, wielką rolę w jego przejściu do Norwida, ma Łukasz Żygadło – były siatkarz m.in. AZS- u Częstochowa oraz ZAKSY Kędzierzyn- Koźle, obecnie pełniący funkcję dyrektora sportowego w Exact Systems Hemarpol Norwid Częstochowa:
Duży wpływ na tę decyzję miał Łukasz Żygadło, który zadzwonił do mnie i opowiedział mi o projekcie, planach wobec klubu Norwid Częstochowa. Przedstawił mi pomysł na skład, który wydaje się przemyślany z konkretnym celem. Przychodzę do Częstochowy z dużymi nadziejami, że zaskoczymy niejednego rywala i stworzymy super atmosferę w zespole, co miejmy nadzieję przełoży się na wyniki w lidze. Już nie mogę się doczekać pierwszego treningu i zbliżającego się nowego sezonu! Już teraz serdecznie zapraszam do wspierania nas od samego początku
Na temat jego gry oraz angażu do częstochowskiej drużyny zapytaliśmy o to Krzysztofa Sarnę- redaktora między innymi serwisów siatka.org (Strefa Siatkówki) oraz Lajfy.com:
-Pozyskanie Sebastiana Adamczyka przez Norwida to kolejna mądra decyzja klubu. Po dwóch sezonach w GKS-ie, w którym odgrywał pierwszoplanową rolę i otrzymał powołanie do reprezentacji Polski, czas na walkę o wyższe cele drużynowe, bo klub spod Jasnej Góry będzie mierzył znacznie wyżej, aniżeli tylko utrzymanie. To środkowy z ambicjami, jak każdy inny. Kibice Norwida mają powody do dumy, bo do drużyny dołącza reprezentant Polski, którego podziwiać będziemy mogli w pierwszym turnieju Ligi Narodów. Sama rywalizacja na środku siatki zapowiada się na wyrównaną, co również jest tylko in plus, bowiem podniesie poziom sportowy. Przy obecnych możliwościach częstochowskiego klubu trudno było o lepszy transfer na tę pozycję.
fot. Marek Osuchowski/ Biuro Prasowe KS Norwid Częstochowa
O zdanie spytaliśmy się również Maurycego Sklorza, dziennikarza TVP3 Katowice oraz TVP Sport:
– Sebastian Adamczyk był wypożyczony do GKSu Katowice ze Skry Bełchatów i w barwach zespołu Grzegorza Słabego rozegrał 22 spotkania. Spisał się w nich na tyle dobrze, że katowiczanie złożyli mu propozycję kontraktową, jednak Sebastian wybrał inny projekt. GieKSy nie było stać na zatrzymanie takiego zawodnika bo to klub z jednym z najniższych budżetów w lidze o ile nie najniższym. Warto tutaj zwrócić też uwagę na pracę jaką wykonał z Sebastianem trener Grzegorz Słaby. Do Katowic przychodził zawodnik, który w Skrze nie miał szans na grę, a dzięki ciężkiej pracy swojej i sztabu GKSu znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski. Dla Katowic strata Sebastiana jest dużym problemem, ale wierzę, że jak co roku uda się te dziury załatać. Sebastianowi życzę powodzenia bo to ciekawy siatkarz i trafia do klubu, który w tym sezonie będzie chciał namieszać i ma szansę sprawić kilka niespodzianek.
Nowy trener Norwida- Igor Kolaković, zaczyna budować ekipę z którą będzie chciał zawalczyć o coś więcej, aniżeli walka o utrzymanie. Kadra będzie jeszcze mocna zmieniana, gdyż w tym sezonie odeszło, aż dziewięciu zawodników, często kluczowych. Brak takich siatkarzy jak Dawid Dulski, Rafał Sobański oraz Sho Takahashi, będzie mocno widoczny, więc dobrze że rozpoczynamy okres transferowy od mocnego uderzenia. Sebastian Adamczyk jest drugim środkowym w składzie obok Bartosza Schmidta. 25-latek spróbuje godnie zastąpić weterana, Piotra Haina oraz Bartłomieja Janusa, który także przysłużył się zespołowi w ważnych chwilach ubiegłego sezonu.
Kadra Norwida Częstochowa na sezon 2024/25
przyjmujący: Damian Kogut,
rozgrywający: Tomasz Kowalski,
atakujący: Mateusz Borkowski,
środkowi: Bartosz Schmidt, Sebastian Adamczyk,
libero: