Norwid Częstochowa. fot. Oskar Foltyński

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa uległ Ślepskowi Malow Suwałki 1:3 w meczu pierwszej kolejki siatkarskiej PlusLigi. Po meczu jednego dobrego i trzech słabych partii oceniliśmy zawodników naszej drużyny w skali od 1 do 10. 

Pierwszy skład:

Quinn Isaacson: 6

Amerykanin zaprezentował się plusligowym parkiecie z dobrej strony. Widać w nim spory potencjał, którego ułamek mogliśmy zaobserwować już dzisiaj. Mimo, że nie raz popisywał się idealnymi wystawami, to przez nieskuteczność kolegów z zespołu nie przynosiło to efektów. Przytrafiło się mu parę błędów.

Patrik Indra: 3

Mieszany debiut w jego wykonaniu. Ciężki start, chwile przebłysków, oraz serie pomyłek. Brakowało mu czasem koncentracji oraz pewności w decyzjach. Widać było u niego zaangażowanie jednak czasem chciał za bardzo. Pierwsze koty za płoty.

Sebastian Adamczyk: 3

Mimo niewielu piłek, statystycznie w ataku wyglądał nieźle. Brakowało jednak jego punktów w bloku. Oczekiwania są znacznie większe.

Daniel Popiela: 4

Nieomylny do pewnego czasu, pomocny również na siatce, tracił skuteczność z biegiem czasu. Ogółem rzecz biorąc, dość pozytywny powrót z wypożyczenia, na tle innych kolegów.

Milad Ebadipour: 3

Partia otwarcia to świetne popisy w obronie i dodatkowa jakość w ofensywie. Niestety coś się wypaliło i przy słabszej pracy bloku radził sobie coraz gorzej. Kilkukrotnie też zatrzymany.

Bartłomiej Lipiński: 4

Poprowadził swoją ekipę do zwycięstwa w pierwszym secie, ale bardzo szybko obniżył loty i został rozczytany przez rywali. Gdy wracał na boisko po odpoczynku, nie odzyskał już blasku z początku spotkania.

Mateusz Masłowski: 5

Mimo, że ratował zespół, utrzymując piłkę dalej w grze, to nie zawsze przynosiło to punkty. Niezłe statystyki w przyjęciu. Dał w pewnych fragmentach do zrozumienia, że do drużyny dołączył klasowy libero.

Ślepsk dalej nie do złapania, porażka na start sezonu [RELACJA]

Rezerwowi:

Damian Kogut: 2

W żadnym aspekcie, poza serwisem, nie przypominał siebie z ostatniego sezonu, w którym potrafił być liderem. Średnie statystyki przyjęcia, zaledwie 10% skuteczności w ataku, oraz jeden punkt zdobyty blokiem.

Bartosz Schmidt: 2

Po przerwie spowodowanej challenegem jego dotknięcia w bloku (blok-aut), Ślepsk zafundował gospodarzom asa serwisowego. Nie wyróżnił się w trakcie meczu i nie wniósł świeżości pod siatką.

Mateusz Borkowski: grał za krótko

Tomasz Kowalski: grał za krótko