fot. Biuro Prasowe Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa

Juniorzy Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa z Bartoszyc wracają jako Mistrzostwie Polski. Po pełnym zwrotów akcji i emocjonującym finale, gdzie do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break młodzi siatkarze AZS-u pokonali równieśników grających w Gdańskim Treflu 3:2 (21:25, 25:22, 18:25, 25:15, 15:11). Częstochowianie prowadzeni przez trenera Wojciecha Pudo zapracowali również na nagrody indywidualne. MVP turnieju został rozgrywający Błażej Bień. Artur Brzostowicz otrzymał nagrodę najlepszego przyjmującego, natomiast Łukasza Dyzika wyróżniono jako najlepszego atakującego.

Aby znaleźć się w ósemce drużyn uczestniczących w zawodach, ekipa spod Jasnej Góry musiała przejść eliminacje, od 1/8 przez 1/4 finału do lutowych półfinałów – tam Eco-Team pokonał Aluron CMC Wybicki Kielce i UMKS MOS Wola Warszawa, przegrywając z ówczesnym gospodarzem – Lechią Tomaszów Mazowiecki – i wystarczyło to, aby zapewnić sobie bilet na decydującą imprezę.

Marcowe zmagania na Warmii i Mazurach biało-zieloni rozpoczęli w imponującym stylu, bo rozbili Gwardię Wrocław w trzech partiach. W drugim meczu finałów mistrzostw częstochowianie zmierzyli się z poznańskim Energetykiem. To właśnie poznaniacy lepiej rozpoczęli ten mecz gdyż po pierwszym secie wyszli na prowadzenie w meczu, jednak następne trzy sety należały do siatkarzy AZS-u, którzy zagrywkami stwarzali spore kłopoty zespołowi z Poznania i zameldowali się w wielkim finale.

W nim siłą napędową częstochowian był przyjmujący – Wojciech Deko który zdobył 23 punkty. Początek finałowego starcia wyglądał dość wyrównanie. Dopiero w końcówce pierwszego z setów gdańszczanie wypracowali trzypunktową zaliczkę, której już nie oddali, domykając seta i wychodząc na prowadzenie 1:0 (19-25). W drugim secie świetna gra Wojciecha Deko oraz problemy z zagrywkami po stronie Trefla pozwolił częstochowianom prowadzić 23-15. Zespół z Gdańska był w stanie odrobić jednak tylko część strat, to AZS wygrał drugiego seta 25-22 oraz wyrównał stan rywalizacji na 1-1 (19-25, 25-22).

Początek trzeciego seta to znów zacięta walka, toczyła się ona do stanu 7-7 kiedy to Trefl zaczął przejmować inicjatywę. Sygnał do walki próbował dać Deko, zespół z Częstochowy jednak nie był w stanie utrzymać równej gry a wynik zaczął znów uciekać – 14:19. Gdańszczanie spokojnie prowadząc grę zamknęli seta wychodząc na prowadzenie 1-2 (19-25, 25-22, 25-18). Od samego początku kolejnej partii dominowali częstochowianie, wychodziło im praktycznie wszystko, zdołali dzięki temu zbudować przewagę 9-4. Zespół z województwa Pomorskiego nie był w stanie znaleźć sposobu na grę. AZS dowiózł prowadzenie do końca doprowadzając do tie-breaka i wyniku 2-2 (19-25, 25-22, 18-25, 25-15).

Decydujący set obie ekipy znów zaczęły równo, tym razem jednak od kilku władnych błędów. W końcówce ważnym blokiem zagrał Ramotowski, a kontrę wykorzystał Brzostowicz. Dzieki temu AZS odskoczył na 2 pkt przewagi- 13-11. Ostatnie dwie akcje należały również dla AZS-u który skończył mecz 3-2 (19-25, 25-22, 18-25, 25-15, 15-11) inkasując tym samym złote medale Mistrzostw Polski. MVP tego spotkania został libero częstochowskiego zespołu – Michał Klimkowski.

Stowarzyszenie Kultury Fizycznej “Częstochowska Siatkówka” zostało założone w 2013 roku, aby wypełnić lukę zaplecza młodzieżowego przy seniorskim AZS Częstochowa SSA. Klub przez siedem lat występował pod szyldem AZS-u 2020, lecz od marca 2020 roku nazwa uległa zmianie. Obecna nazwa to Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa. Od sezonu 2016/2017 do dziś młodzieżowe drużyny AZS-u regularnie stają na podium wojewódzkich rozgrywek, będąc także coraz silniejszym klubem na młodzieżowej mapie Polski. 

Drużyna juniorów AZS-u Częstochowa mimo swojego wieku jest bardzo utalentowana drużyną, posiadającą już osiągnięcia na arenie ogólnopolskiej. Zwyciężali oni w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Kadetów dwa razy z rzędu. W tym roku przeszli do kategorii Juniora i jak widać nie zrobiło to na nich wrażenia, gdyż po raz kolejny udało im się zdobyć to osiągnięcie. Zdecydowanie jest to ogromny sukces, pokazujący jak wielki potencjał tkwi w tej drużynie.