Raków Częstochowa w swoich szeregach posiada wielu utalentowanych piłkarzy. Gdybyśmy jednak mieli wymienić tych z największym potencjałem, to niewątpliwie w czołówce, a dla wielu nawet na TOP-ie, znalazłby się 20-letni chorwacki napastnik Ante Crnac. Podczas dzisiejszej prezentacji drużyny Rakowa na Bulwarach Jurajskich udało nam się wymienić kilka słów z wielką nadzieją Medalików.

Ante Crnac trafił do Częstochowy we wrześniu 2023 roku. Swój debiut w barwach Rakowa Częstochowa zaliczył dokładnie 21. września w wyjazdowym starciu pierwszej kolejki fazy grupowej UEFA Europa League na Gewiss Stadium przeciwko włoskiej Atalancie Bergamo. Trzy dni później rozegrał swój pierwszy mecz na polskiej ziemi, a dokładnie w Gliwicach, gdzie Raków wówczas pokonał Ruch Chorzów 5:3. Swojego pierwszego gola w czerwono-niebieskich barwach Ante strzelił w przegranym meczu z Górnikiem Zabrze. Po całym sezonie miał ich już osiem, dokładając do nich pięć asyst. To uczyniło Chorwata najlepszym zawodnikiem Rakowa w klasyfikacji kanadyjskiej w sezonie 2023/24. Liczby młodego napastnika wskazują na to, że zawodnik czuje się świetnie w Częstochowie. To też właśnie potwierdził nam sam Ante. – Czuję się tutaj bardzo dobrze. Czuję, że jestem dobrze wykorzystywany. Czuję się tu jak w domu i cieszę się grą w piłkę i moim rozwojem tutaj – stwierdził Crnac.

Ante Crnac

Nie ma co ukrywać, że transfer do Rakowa był dla Ante Crnaca dużą zmianą w życiu. W wieku 19 lat opuścił swoją rodzimą ligę i przeniósł się do bardzo charakterystycznej ligi, jaką jest Polska Ekstraklasa. Fakt, iż Ante nie odbył wtedy okresu przygotowawczego z drużyną Rakowa również miał swoje duże znaczenie i z pewnością to ustawiło poprzeczkę jeszcze wyżej. Crnac sprostał jednak wyzwaniu i jak podkreśla, jego koledzy z Bałkan bardzo mu pomogli w wejściu do drużyny. – Adaptacja przebiegła bardzo dobrze. Myślę, że szybko się zaadaptowałem. Muszę też podziękować wszystkim piłkarzom bałkańskim w naszej drużynie. Najpierw byli to Fran, Vladan, Zori (Arsenić), Milo (Rundić), Srki (Plavsić), Adnan Kovacević. Oni wszyscy bardzo mi pomogli – przekazał Chorwat.

Ante Crnac w ciągu niespełna dwunastu miesięcy zdołał podbić serca kibiców ze świętego miasta. Wiele sympatyków uważa go za prawdziwą perełkę swojej drużyny. Jak z tym czuje się sam zawodnik, czy jest to rzecz, która go dodatkowo motywuje? – Nie mogę wiele o tym powiedzieć. Po prostu gram w piłkę, a od kibiców zależy, czy mnie lubią, czy nie. To zaszczyt być lubianym przez wielu fanów, ale ja po prostu gram w piłkę i staram się dawać z siebie wszystko każdego dnia – głos rozsądku 20-latka.

Crnac to także wszechstronny zawodnik, który świetnie prezentuje się także jako dziesiątka. Na tej pozycji wystąpił też w ostatni weekend w Lublinie. Poprosiliśmy Ante o swoje odczucia co do występów na pozycji numer „10”. – Czuję się dobrze jako dziesiątka, ponieważ na tej pozycji grałem przed przyjściem do Rakowa. Natomiast to trener decyduje, gdzie mnie chce wystawić, a ja po prostu staram się dawać z siebie wszystko – mówi popularnie nazywany przez kibiców Antek.

Zapytaliśmy młodego gracza także o to, czy stawia przed sobą jakieś konkretne indywidualne cele. 20-latek w zeszłym sezonie uzbierał osiem goli i pięć asyst. Teraz rozpoczął rozgrywki z wysokiego „C” – Nie, po prostu staram się być lepszy. Na każdym treningu, w każdym meczu – odpowiedział nam.

Dużo spekuluje się na temat przyszłości utalentowanego zawodnika Rakowa. Właściciel klubu Michał Świerczewski na konferencji prasowej po zakończeniu poprzednich rozgrywek otwarcie powiedział nawet o swoim zakładzie z dyrektorem sportowym Samuelem Cardenasem o to, za ile w przyszłości zostanie sprzedany napastnik czerwono-niebieskich. Potencjalny transfer jest raczej odłożony na przyszłość, natomiast nie można być w stu procentach przekonanym, jaką decyzję podjąłby zawodnik, gdyby otrzymał dziś atrakcyjną ofertę z innego klubu. – W tym okienku tak naprawdę nie wiem. Na razie jestem zawodnikiem Rakowa. Lubię grać tutaj w piłkę i jestem szczęśliwy – stwierdził.

W ostatnim meczu z Motorem nominalną dziewiątką na boisku był Patryk Makuch, który dopiero co przywitał się z Rakowem. Jednym z podwieszonych zawodników pod nim był właśnie Ante Crnac i można powiedzieć, że ci dwaj zawodnicy złapali dobry kontakt. Ich relacja wygląda, jakby co najmniej grali ze sobą już kilka miesięcy, a to dopiero kilkanaście dni. Co ciekawe sam Makuch podczas dzisiejszej prezentacji i jednego z wyzwań „podbijania piłki głową z wybranym kolegą” do jego zaliczenia wyselekcjonował właśnie Ante Crnaca. Być może na naszych oczach tworzy się znakomity duet w ofensywie. Jak Ante czuje się współpracując z Makuchem? – Czuję się dobrze we współpracy z Patrykiem. Myślę, że Patryk jest świetnym zawodnikiem i myślę, że pasujemy do siebie. Kiedy jeden robi coś źle, drugi go poprawia – zakończył.

Zobacz też:

Raków zaprezentował drużynę na Bulwarach Jurajskich