fot. Natanael Brewczyński
W ramach 32. kolejki eWinner II Ligi Skra Częstochowa podejmie na wyjeździe Stal Stalową Wolę. Gospodarze walczą o awans do baraży które pozwolą im walczyć o awans, Skra natomiast ucieka przed widmem spadku i walczy o sportowe utrzymanie. Czy beniaminek potwierdzi swoją jakość na własnym boisku?
Twierdza Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola jest uważana za drużynę, która na własnym boisku radzi sobie bardzo dobrze. Już na pierwszy rzut oka spoglądając do ligowej tabeli ujrzeć można znakomite statystyki zielono-czarnych. Na 15 spotkań rozgrywanych na własnym stadionie „Stalówka” przegrała zaledwie trzy razy. Zespół z Podkarpacia pozostaje niepokonany u siebie od blisko dwóch miesięcy. Skra natomiast średnio radzi sobie w roli gościa. Jako zespół przyjezdny wygrała zaledwie trzy mecze, pięć zremisowała i aż siedem przegrała. Stal grając na swoim stadionie jest zespołem o dużej skuteczności zarówno w ataku, jak i w obronie. W 15 meczach drużyna prowadzona przez Ireneusza Pietrzykowskiego straciła tylko 14 bramek, zachowując cztery czyste konta. Zdecydowanie ważnym elementem tej układanki może być widownia. Kibice chętnie oglądają drugoligowe zmagania wraz z zorganizowanym dopingiem na dobrym poziomie. Doping publiczności może zatem nieść Stalówkę do kolejnego zwycięstwa. Mimo dobrej sytuacji „Hutnicy” ostatnimi czasu bardzo często remisują tracąc ważne punkty.
Zderzenie światów
Aktualnie zielono-czarni zajmują siódme miejsce w rozgrywkach eWinner II Ligi ze stratą jednego oczka do miejsc barażowych. Drużyna cały czas się rozwija i chce odbudować swoją pozycję na krajowym podwórku. Wypracowanie dwóch awansów na przestrzeni dwóch sezonów zdecydowanie byłoby czymś niesamowitym i rzadko spotykanym. Stalówka przecież znajduje się aktualnie w roli beniaminka, po tym jak w tamtym sezonie zwyciężyła trzecioligowe zmagania. Wyższa klasa rozgrywkowa nie zrobiła na nich wrażenia i choć początek sezonu można nazwać falstartem to z biegiem czasu zespół Stali nabierał wiatru w żagle. To właśnie głównie dzięki postawie na własnym obiekcie wciąż znajdują się oni w walce o awans. Niepewne jest jednak przyznanie im licencji na Fortuna I Ligę. Klub nie spełnił jak na razie aż pięciu kryteriów uprawniających do gry na tym poziomie. Maja oni jednak pięć dni na odwołanie się od decyzji Komisji Licencyjnej PZPN.
Gorzej wygląda sytuacja częstochowian. Ostatnie miesiące to okres ciągłych zawirowań dookoła klubu oraz drużyny. Drużyna zajmuje aktualnie odległe 14 miejsce z zapasem jedynie trzech punktów nad strefą spadkową. Głównym elementem, który zawodzi to brak skuteczności pod bramką rywali w szczególności formacji ofensywnej. W pojedynku z tak umiejętnie grającą w obronie Stalą, zespół Skry może nie mieć wielu okazji do wykorzystania, aby przechylić losy meczu na swoją korzyść. Do zakończenia sezonu pozostały trzy mecze, a każdy z nich może zadecydować o tym, w jakim miejscu w przyszłym sezonie znajdować się będzie Częstochowski zespół.
Informacje przed Stal vs Skra
Mecz rozpocznie się o godzinie 20:30, a poprowadzi go sędzia Karol Wójcik wraz z asystującymi mu Pawłem Smykiem, Patrykiem Zielantem oraz Marcin Sokołowskim. Spotkanie obejrzeć będzie można na kanale TVP Sport oraz w internetowych serwisach tvpsport.pl i WP Pilot.