fot. Marek Osuchowski/Biuro Prasowe KS Norwid Częstochowa
Czy Norwid odbije się na dobre od dna? Wkrótce się o tym przekonamy. Już w ten piątek, 1 marca KS Exact Systems Hermapol Częstochowa, zmierzy się ponownie w tym sezonie, z drużyną ZAKSY Kędzierzyn- Koźle. Poprzeczka jest wysoko. Zespół ma szanse nie tylko poprawić swoje statystki, ale i zakończyć (miejmy nadzieję) na dobre ostatnią serię porażek.
To już koniec porażek?
Ostatnio Norwid wzbudzał wśród swoich fanów duży niepokój. 5 stycznia, przed meczem z Projektem Warszawa, drużyna straciła z powodu kontuzji swojego libero. Od tamtej pory zaliczyli serię aż siedmiu porażek pod rząd! Biało- granatowi jednak zmotywowali się i nie dopuścili do ósmej przegranej. W meczu z Asseco Resovia Rzeszów, który odbył się 25.02 w niedzielę, udało im się przerwać złą passę. Częstochowianie pokonali Rzeszowian 1:3 i awansowali na 12 pozycję w tabeli. Ten sukces wzbudził nową nadzieję wśród fanów Norwida, którzy wierzą, że najgorsze już za nimi.
Szansa na sukces?
Nie możemy jednak zapominać, że nie tylko Norwid mierzył się z problemami. Koziołki również miały ostatnio pod górkę, zaczynając od zmiany trenera Tuomasa Sammelvuo, co wzbudziło duże zaskoczenie wśród fanów trójkolorowych. Pożegnanie ze szkoleniowcem nastąpiło w momencie, gdy zespół po odnosieniu sporych sukcesy, zarówno w Lidze Mistrzów, jak i w PlusLidze, wpadł w ogromny kryzys. Były trener nie odniósł się do całej sytuacji, jednak komentował ją legendarny siatkarz- Maciej Jarosz.
Tam coś pękło w tym zespole. I nie uważam, że na linii zawodnicy – trener. To już nie była ta ZAKSA
komentarz z magazynu #7Strefa Macieja Jarosza
Obecnie funkcję tymczasowego trenera pełni Adam Swaczyna. Od zmiany szkoleniowca sytuacja Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle powoli się poprawia. Zespół w tej kampanii ma na koncie 11 zwycięstw w PlusLidze i 11 porażek oraz pożegnał się z marzeniami o obronie tytułu w CEV Volleyball Champions League. Oprócz tego kędzierzynian spotkała plaga kontuzji. Ucierpiał m.in kapitan – Aleksander Śliwka. A jeszcze wcześniej także Łukasz Kaczmarek, który jakiś czas temu mocno oberwał piłką w okolice szyi. Siatkarz nie występował w ostatnim meczu z Barkom-Każany Lwów. Czy te problemy przełożą się na wynik najbliższego starcia z Norwidem? Zobaczymy.
Rewanż
Zespół ZAKSY ostatni raz mierzył się z KS Exact Systems Hermapol Częstochowa w listopadzie, na meczu wyjazdowym. Beniaminkowi udało się pokonać rywali 1:3. Aktualnie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle, zwycięzca ostatniej edycji Ligi Mistrzów, plasuje się na 9. miejscu w tabeli, mając na koncie 32 punkty (wyprzedzając Norwida o 11pkt.). To oznacza, że poprzeczka jest postawiona wysoko. W najbliższy piątek (1.03) o godzinie 17:30, zespół Leszka Hudziaka zmierzy się z rywalami po raz drugi. Norwid przywita gości na swoich terenach, a konkretniej- na Częstochowskiej Hali przy ul. Żużlowej. To właśnie tam stoczy się kolejna bitwa o bezcenne punkty. Beniaminek potrzebuje ich w wyścigu o utrzymanie, wicemistrzowie – w walce o play-offy czołowej ósemki.
Trzymamy kciuki!
Fani Norwida muszą być podekscytowani nadchodzącym pojedynkiem. Z pewnością cała kadra dołożyła wszelkich starań, by chłopaki dali świetny popis. Po dobrym meczu z Asseco Resovią, trzymamy kciuki, że morale drużyny się podniosły, a częstochowski zespół powstanie jak feniks z popiołów i zostanie w formie jak najdłużej! Musimy pamiętać, że to nie koniec zmagań, gdyż niedługo odbędzie się kolejny mecz z GKS Katowice (6.03). Pojedynek KS Norwid vs ZAKSA Kędzierzyn-Koźle będzie można oglądać na żywo o 17:30, a bilety są dostępne do kupienia na stronie internetowej. Będzie również prowadzona transmisja na kanale Polsat Sport.