Foto: Alicja Karyś
Po raz od sezonu 2004/2005 trzykrotny mistrz olimpijski w skokach narciarskich – Kamil Stoch nie wystąpi podczas 73. Turnieju Czterech Skoczni. Taką decyzję podjął trener polskiej kadry – Thomas Thurnbichler w poniedziałkowy wieczór.
Stoch rezygnuje z występu w TCS. Kubacki dostaje szansę
Zamiast trzykrotnego triumfatora tej prestiżowej imprezy na tegoroczną edycję pojedzie Dawid Kubacki, który w ostatni weekend nie wystąpił w szwajcarskim Engelbergu. Zamiast tego brązowy medalista olimpijski z igrzysk w Pekinie trenował w Polsce na Średniej Krokwi pod okiem trenera Zbigniewa Klimowskiego. Jak widać po samej wypowiedzi trenera Thurnbichlera te spokojne treningi dały chyba jakiś efekt, przez co Austriak zdecydował się na powołanie Kubackiego do pięcioosobowej kadry wraz z Piotrem Żyłą, Jakubem Wolnym, Aleksandrem Zniszczałem i Pawłem Wąskiem.
– Wybór Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła, Kuby Wolnego i Piotra Żyły był oczywisty. Oni mogą występować na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Kamil Stoch zdecydował, że nie czuje się gotowy na występ w Turnieju Czterech Skoczni. Po świętach chce mieć okres treningowy. Jego powrót jest sprawą otwartą, kiedy poczuje się gotowy zrobimy kwalifikacje do drużyny i Kamil będzie mógł wywalczyć sobie miejsce na Puchar Świata. Dawid Kubacki trenował ostatnio w domu, był najmocniejszy z grupy trenującej w Polsce. Skoki wyglądają płynniej, są na dobrym poziomie, dlatego Dawid otrzyma szansę występu w TCS – powiedział Thurnbichler cytowany przez Polski Związek Narciarski.
Dla Kamila Stocha brak występu w Oberstdorfie będzie natomiast pierwszą sytuacją od sezonu 2008/2009. W tamtym sezonie doświadczony polski skoczek tylko na tej skoczni nie wystąpił podczas 57. edycji TCS. Dla samego skoczka jest jedna dobra informacja w tej całej sytuacji, że będzie miał okazję, po raz pierwszy od blisko 20 lat spędzi Sylwestra z rodziną we własnym domu.
Czy Błaszczykowski żałuje inwestycji w Wisłę? „Ogrom problemów”