fot. Casandra Miszewska
Piłkarze Rakowa Częstochowa 16 czerwca, niedzielnym popołudniem wrócili do treningów. W klubie stawiło się 25 zawodników, zabrakło wracających do zdrowia Zorana Arsenicia, Srdjana Plavsicia, Frana Tudora i Iviego Lopeza, a także graczy, którzy przebywają na zgrupowaniach reprezentacji – Bogdana Racovitana oraz Johna Yeboaha. Byli za to bramkarze wypożyczeni w ubiegłym sezonie do niżej notowanych drużyn, a nawet… Sonny Kittel! Na szczególną uwagę zasługuje jednak jedno nazwisko.
Mowa o 18-letnim Łukaszu Kabaju z Akademii Rakowa, który w tym roku wrócił na boisko po długiej i uciążliwej kontuzji. Kapitan reprezentacji Polski U-16 zerwał więzadła w kwietniu 2022 roku. Rówieśnicy z żalem przyjęli informacje o absencji ważnego ogniwa młodzieżowych drużyn Medalików i na jeden z meczów wyszli w dedykowanych koszulkach. Następne spotkanie w czerwono-niebieskich barwach, na poziomie Centralnej Ligi Juniorów, rozegrał po niespełna roku. Minęło kilkanaście tygodni i sytuacja się powtórzyła.
Łukasz został wykluczony z gry na kolejne miesiące i wrócił dopiero w trakcie rundy wiosennej. W minionym sezonie zdążył zaliczyć sześć występów w trzecioligowych rezerwach. Kabaj zaimponował motoryką, współpracą z partnerami i ustawianiem się na boisku, w wyniku czego został zaproszony przez sztab trenerski na przygotowania z pierwszą drużyną. Latem 2021 roku podpisał profesjonalny kontrakt z klubem. Środkowy pomocnik został przemianowany na obrońcę, więc może być sprawdzany pod katem dwóch pozycji w systemie.
Kadra Rakowa na pierwszych zajęciach:
Bramkarze: Dušan Kuciak, Muhamed Šahinović, Kacper Trelowski, Jakub Mądrzyk, Jakub Rajczykowski
Obrońcy: Adrian Gryszkiewicz, Milan Rundić, Stratos Svarnas, Adnan Kovačević, Kamil Pestka, Matej Rodin, Łukasz Kabaj,
Środkowi pomocnicy: Gustav Berggren, Ben Lederman, Péter Baráth,
Wahadłowi: Jakub Myszor, Jean Carlos, Dawid Drachal, Kacper Masiak, Erick Otieno,
Ofensywni pomocnicy: Bartosz Nowak, Vladyslav Kochergin, Sonny Kittel,
Napastnicy: Łukasz Zwoliński, Ante Crnac, Tomasz Walczak
Zdrowia!
DUŻO ZDROWIA